Ranking suchych karm dla kotów

Nasza rekomendacja

Gratka dla portfela

Jak świat długi i szeroki, tak wiele opinii na temat odpowiedniego żywienia kotów. Ilu właścicieli tych uroczych czworonogów, tyle zdań. Są tacy, którzy pilnie analizują skład, szukają porad u znajomych weterynarzy, innych miłośników kotów, czy też studiują tony napisanych na ten temat poradników. Niestety choćbyś nie wiem jak bardzo się starał, Twój koci przyjaciel nie podpowie Ci, co jest najlepsze dla jego podniebienia i rozwoju. Nasze zestawienie przygotowaliśmy dla tych właścicieli czworonogów, którzy zdecydowali się na najpopularniejsze, wygodne i stosunkowo tanie rozwiązanie, czyli żywienie swojego pupila karmą suchą.

Sięgnij po kubek ulubionej kawy, pogłaszcz kota za uszkiem i… miłej lektury.

 

Rekomendacje

Zanim zapoznamy Cię z naszą karmopedią, spójrz na trzy najlepsze według nas suche karmy.

Produkt premium

Najwyższa na rynku zawartość mięsa, ryb, podrobów i kości, do tego witaminy, minerały i nowozelandzki zielony małż-dla ochronyi wzmocnienia stawów twojego pupila. Bez antybiotyków i zbóż.
Z nieprzetworzonego termicznie, suszonego mięsa pochodzącego
z ekologicznych hodowli. Taki rarytas musi mieć swoja cenę.

Nasza rekomendacja

Dobrej jakości mieszanka tworzona ze świeżych składników: mięsa drobiowego, rybi warzyw. Ceniona za walory smakowe
i prozdrowotne. Łatwo przyswajalna, odpowiednia zarówno dla małych jak
i dużych kotów. Wzbogacona białkiem – dla utrzymania mięśni kota w dobrej kondycji.

Gratka dla portfela

Niedroga, dobra sucha karma.
Z dodatkiem owoców, warzyw, witamin
i minerałów. Wybierzesz ten produkt, jeśli chcesz wydać mniej, ale zależy Ci by kot otrzymał w miseczce coś innego niż zboże. Niska cena przekłada się na niewielką zawartość składników pochodzenia zwierzęcego.

Opisaliśmy dla Ciebie również inne produkty z tej kategorii, abyś mógł zapoznać się z różnymi wariantami dostępnymi na rynku.

Tabela porównawcza produktów

Spis treści

Mini poradnik zakupowy

Priorytetem każdego właściciela kota jest to, aby wyrósł on na zdrowe, piękne zwierzę z lśniącą sierścią i ochotą na zabawę. Aby tak się stało najważniejsze jest zadbanie o zróżnicowaną, zbilansowaną dietę. Koty to urodzone uparciuchy, pewnie już wiesz jak trudno zmienić ich, raz wybrane, upodobania smakowe. Tym istotniejsze jest, aby wybrać taką karmę, która w pełni zaspokoi potrzeby organizmu naszego kociaka. Na co więc zwrócić uwagę wybierając się do sklepu zoologicznego? Czy posłuchać rad uprzejmej ekspedientki, przypomnieć sobie reklamy telewizyjne, a może wybrać tę z uroczym zwierzakiem, spoglądającym zaczepnie z opakowania? Sugerujemy, abyś nie podążał za modą czy reklamą, zamiast tego przeanalizował skład wybranej karmy. Sprawdź zawartość mięsa, pamiętając, że ta puszysta kulka leżąca na Twoich kolanach to mięsożerca. Odrzuć te, które proponują tanie wypełniacze kociego żołądka – takie jak zboża czy, o zgrozo! wypełnione po brzegi sztucznymi konserwantami i słodzikami. Pamiętaj, że nie zawsze najdroższa karma znaczy najlepsza, a już z całą pewnością nie jest tak, że tylko reklamowane produkty są godne uwagi. Zdaj się na swoją wiedzę, intuicję i… zanim podejmiesz decyzję, spójrz na nasze propozycje.

Smaczna, zdrowa, z ekologicznych składników - Orijen

Bardzo dobrej jakości kocia karma z wysoką (80 %) zawartością mięsa, stanowiącego źródło łatwo przyswajalnych białek. Bez dodatku zbóż czy innych „zapychaczy”. Z kwasami omega-3 i Omega -6 mającymi wpływ na piękną sierść Twojego pupila. Karma odpowiednia również dla kotów wrażliwych. Posiada w składzie dużo owoców, warzyw, a także witamin. Bogata w składniki odżywcze, sprawia, że Twój kot jeszcze długo po wylizaniu miseczki, nie będzie zaglądał do kuchni.

Propozycja dla oszczędnych - Sanabelle

Jeżeli nie dysponujesz dużym budżetem, karma tej marki może okazać się trafnym wyborem. W składzie znajdziesz zdrowe składniki takie jak: białko zwierzęce, błonnik, witaminy i minerały. Niska cena ma niestety przełożenie na skład – karma ta zawiera niewielką ilość składników pochodzenia zwierzęcego (40 %). Plus za stosunkowo sporą zawartość białka (32 %).

Bezzbożowa, polecana również dla kotów ciepiących na alergię - Purizon

Karma zawierająca sporą ilość mięsa (70 %), co przekłada się na dużą zawartość białka i tłuszczu. Godne pochwały jest zastąpienie niezbyt dobrze akceptowalnych przez koty zbóż – owocami, warzywami i ziołami, wspierającymi zdrowie Twojego pupila. Plusem jest też duża zawartość tauryny, która wywiera istotny wpływ na utrzymanie serca i oczu kota w dobrej kondycji. Producent nie podaje informacji dotyczących pochodzenia zwierząt, z których mięso używane jest do produkcji karmy. Niestety zboża zastąpiono w składzie ziemniakami
i groszkiem, które nie są kotu do niczego potrzebne.

Hipoalergiczna, idealnie zbilansowana i bogato zróżnicowana - koci ideał - Ziwi Peak

Idealnie dopasowana do układu trawiennego kotów. Naśladuje ich naturalną dietę, oferując te same co w naturze proporcje składników – bardzo dużą zawartość mięsa i tylko śladowe ilości roślin. Bezzbożowa i naturalna, z bardzo niską zawartością węglowodanów, a stopień jej przyswajalności to aż 95 %! Brzuch Twojego kota będzie Ci wdzięczny. Żaden ze składników nie jest przetwarzany genetycznie, wszystkie pochodzą z organicznych i ekologicznych hodowli. To prawdziwa gratka dla kochających koty i… naturę. Jeśli dołożymy do tego zawartość małż nowozelandzkich, dbających o zdrowe stawy naszego kota i informację, że wszystkie półprodukty poddawane są procesowi suszenia, dla zachowania właściwości odżywczych, mamy już jasną odpowiedź na pytanie – dlaczego karma ma tak wysoką cenę.

Dla lepszego trawienia - bogata w białko i probiotyki - Applaws

Bezzbożowa karma bogata w naturalne kwasy tłuszczowe i probiotyki. Zawartość mięsa to aż 80 %, co przekłada się na dużą ilość białka. Bezzbożowa i hipoalergiczna, z dodatkiem składników mineralnych. Minusem tej karmy jest zdecydowanie zbyt duża ilość węglowodanów. W składzie znajdziemy również niepotrzebne w diecie kotów ziemniaki, pulpę buraczaną i włókna roślinne.
Część właścicieli kotów narzeka również na zbyt małe granulki.

Wskazówki dla kupującego

Co jeszcze powinieneś wiedzieć, aby nigdy więcej wędrówka między regałami sklepu zoologicznego nie przypominała spaceru we mgle?

Najedzony kot to szczęśliwy kot – jak wybrać dobrą suchą karmę?

Twój kot jest mięsożercą! – to zdanie powinieneś powtarzać sobie zawsze, gdy wybierasz się po zakupy dla Twojego pupila. Oznacza to, że analizując skład podany przez producenta na opakowaniu, na pierwszym miejscu powinno znaleźć się mięso. Wszelkie dodatki w postaci zbóż czy ziemniaków są niepotrzebne. Z uwagi na to, że są one dużo tańsze niż mięso, znajdziesz je oczywiście w gorszych jakościowo karmach. Po przeanalizowaniu składu zwróć uwagę na wartości odżywcze pokarmu. Karma, która będzie służyć Twojemu kotu powinna mieć przynajmniej ok 45-60 % białka i jak najmniejszą liczbę węglowodanów. Pamiętaj, żeby w składzie poszukać też tauryny! Optymalny wybór, to karma bez sztucznych barwników, oraz dodatków smakowych.

Ostatnia, chociaż nie mniej ważna kwestia – zwróć uwagę na dodatkowe wymagania Twojego kota. Wybierz specjalną karmę dedykowaną dla kociąt lub taką odpowiadającą potrzebom dorastającego juniora. Odrębną grupę stanowią produkty dla kotów cierpiących na alergie pokarmowe. Poza wyżej wymienionymi kwestiami, zwróć też uwagę na wielkość granulków, oraz ich smak. Nie zapominaj, że kupujesz jedzenie dla największego indywidualisty wśród zwierząt domowych. Chcesz wiedzieć czym dla Twojego pupila jest posiłek – zapoznaj się z artykułem o jego żywieniowych zwyczajach. http://rynekzoologiczny.pl/abc-zywieniowych-obyczajow-kota/

Stop! – tych produktów nigdy nie podawaj swojemu kotu

Większość kotów to łasuchy, spoglądające na nas łakomym wzrokiem, gdy konsumujemy smakowite danie, na przykład z ulubionej z wieprzowiny. Zastanów się jednak, zanim poczęstujesz małego przyjaciela, czy wśród dostępnych smaków kocich karm widziałeś kiedyś to tłuste mięso? Nie? To nie przypadek, gdyż wieprzowina nie jest zalecana dla kotów. Zaburza ich florę bakteryjną i prowadzi do wzdęć. Podobnie, unikaj w składzie karmy zbóż, czyli sztucznych zapychaczy. Niech nie zmyli Cię stara bajka – kocie brzuszki nie tolerują też mleka, a właściwie laktozy
w nim zawartej. Jeżeli natomiast masz odwrotny problem i Twój kot z powodów zdrowotnych odmawia jedzenia, obejrzyj poniższy filmik, aby wiedzieć jak zachować się w takiej sytuacji.

 

Podsumowanie

Być może myślisz sobie, kupię tańszą karmę dla kota, zaoszczędzę. Paradoksalnie – niekoniecznie. Dlaczego? Dając kotu optymalny dla niego pokarm, zapewniasz mu zdrowie, a tym samym Twojego budżetu nie obciążają wizyty
u weterynarza. Zwierzę zjada mniejszą ilość pełnowartościowej karmy, a Ty wydajesz mniej, aniżeli na tańszą karmę, która zapycha, ale nie niweluje uczucia głodu.

W naszym rankingu najlepszych suchych karm zdecydowanym faworytem jest karma Orijen. W jej składzie znajdziemy tylko ekologiczne składniki, zawartość mięsa jest bardzo wysoka – porównywalna z najdroższą w zestawieniu karmą Ziwi Peak, a cena – dużo bardziej korzystna. Zamiast zbóż znajdziesz tu owoce i warzywa, które są źródłem naturalnych antyoksydantów. Co istotne karma zapewnia na długo uczucie sytości, nie zawiera też „zapychaczy” w postaci ziemniaków czy włókien roślinnych, jak to ma miejsce w niektórych produktach konkurencji.

A może interesują Cię też karmy dla psów? Zapraszamy do rankingu w innym naszym artykule.